10 jajek ugotowanych na twardo, 3 jaja surowe
200 g pieczarek, 2 cebule
1 szklanka startego żółtego sera ,1 szklanka bułki tartej
1 szklanka śmietany, 4 łyżki posiekanej pietruszki lub koperku
sól i pieprz, olej

Jajka ścieramy na grubej tarce. Pieczarki i cebulę kroimy w kostkę smażymy na patelni. Gdy przestygną mieszamy je w misce ze startymi jajkami, żółtym serem, tarta bułką, surowymi jajkami, śmietaną i przyprawami.
Keksówkę smarujemy tłuszczem i posypujemy tartą bułką, wkładamy do niej masę jajeczną i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. godziny.
Nigdy nie jadłam pasztetu z jajek. Musi być smakowity. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńWidzę że masz swój profil na smakerze :)
Zostałaś nominowana do LBA!
Pozdrawiam :3
http://fashionistka17.blogspot.com/
Bardzo lubię taki pasztet. Do swojego dodaję jeszcze groszek konserwowy.
OdpowiedzUsuńP.S. W wolnej chwili zapraszam do konkursu:
http://apetytprzepisy.blogspot.co.uk/2014/03/konkurs-wielkanocny.html